Czas po powrocie jest zawsze taki sam. Przez moment jeszcze oderwany od rzeczywistości, której szarość nie wytrzymuje konfrontacji z kolorami wspomnień i oglądanych bez przerwy zdjęć. Czas po powrocie jest bowiem opowieścią, dla której zdjęcia są nieodzowne. Przez chwilę jeszcze Bliscy są po to, by dzielić z nimi odkrycia. Szukać w Ich oczach namiastki naszych zachwytów. Zabierać ich w podróż tysiące kilometrów stąd, nim dołączy się do nich na powrót w tu i teraz.
Czas Siostrzanych zwierzeń. Siostrzanych pierścionków kupionych z radością małych
dziewczynek na odpuście. Siostrzanych strategii na ewentualną okoliczność
staropanieństwa jednej lub drugiej, gdyby marzenia miały się nie ziścić.
Czas
Maminych pytań o przyszłość, na które ciągle nie znajduję odpowiedzi.
Wróciłam
na dobre.
Cieszę się, że wróciłaś i życzę żebyś szybko dotarła do "tu i teraz" :))
OdpowiedzUsuńDziękuję, będę się starać:)
OdpowiedzUsuń